Kiedyś na popularnym portalu społecznym oglądałam filmik
udostępniony przez innych, filmik był z serii zwariowane i śmieszne, ale po
obejrzeniu nie było do śmiechu aktorom przypadkowych a i komentarze do
filmu były raczej smutne. Film jak
dzieci podchodzą do dorosłych na ulicy prosząc o ogień by móc zapalić
papierosa. Dorosły nagle zdziwiony tym że dziecko chce zapalić papierosa, nagle
zaczyna prawić kazanie dziecku, o tym że nie wolno palić, że papierosy to nałóg
nie zdrowy, że wiążą się z tym problemy zdrowotne.....itd. najlepsze jest to w
tym że dorosły nałogowy palacz wie co to jest i z czym wiąże się ten nawyk, ale
żeby go zminimalizować czy wyeliminować ze swojego życia to już nie za bardzo
wie, a może nie chce chociaż w głębi wie że że to nie ta droga....
Przyznaję się z ręką na serce że mnie ten problemem nie
dotyczy, nie znaczy to że w życiu nie próbowałam, już jako starsza młodzież
spróbowałam, ale już wcześniej byłam namawiana przez wspaniałych kolegów i
koleżanek, ale ze względu na wychowanie i zasadę którą mam " przegrywa ten
kto ulegnie" uchroniłam się od nałogu, a później już jako starsza nie
widziałam korzyści z tego palenia, zresztą tryb życia jaki prowadziłam nie
miałam czasu myśleć o tym by "wyjść na dymek"
Wśród moich najbliższych są nałogowi palacze, są również i
matki które nawet nie kryją się przed tym i przy dzieciach równo palą niby
próbują nie dmuchać dzieciom w twarz, ale dziecko to widzi i swoje zdanie
zaczyna na ten temat wyrabiać. Może jako przykład z którego jest mi bliski i szukać
daleko nie muszę to moja kuzynka od
kilkunastu lat zmaga się z tym śmierdzącym nałogiem. Kilka razy rozmawialiśmy z
nią na temat tego nałogu i okazuje się, że rzucić palenie to nie taka prosta
sprawa jakby się mogło wydawać!
Kiedyś zaczęłam się bliżej przyglądać temu tematowi.
Przeczytałam kilka artykułów w Internecie oraz opinii ludzi zmagających się z
tym nałogiem. Wszyscy twierdzili, że brakowało im siły i motywacji, a rzucenie
papierosów stało się celem nieosiągalnym. Pomyślałam - ciężka sprawa, każdy
zostaje z problemem sam i nie potrafi sobie z nim poradzić. Wtedy gdy szukałam
informacji na ten temat trafiłam na stronę www.exsmokers.eu
o dziwo byłam zaskoczona że takie strony istnieją. Jest to kampania społeczna
skierowana nie tylko do osób, które chcą
rzucić palenie, ale również i do tych,
które dopiero myślą o rzuceniu palenia bądź się wahają czy podjąć ten krok.
W ramach tej akcji powstał program iCoach pomagający,
motywujący i przypominający dlaczego nie chcemy wrócić do palenia. Program jest
dostępny aż w 23 językach i jest zupełnie darmowy. Opinie na jego temat są
pozytywne. Ponoć jest on skuteczny, dlatego też powiedziałam o nim mojej
kuzynce która obecnie jest na etapie testu tego programu.
Oto pięć faz programu iCoach:
Faza 1 – Nie mam zamiaru przestać.
Faza 2 – Powinienem rzucić palenie, ale nadal się waham.
Faza 3 – Wkrótce rzucę palenie.
Faza 4 – Właśnie rzuciłem palenie.
Faza 5 – Nie palę już od jakiegoś czasu.
Program ten nie jest nachalny. Chodzi w nim o to aby
stopniowo rzucać palenie i stać się byłym palaczem.
Zainteresowanych zapraszam na stronę www.exsmokers.eu gdzie możecie się bezpłatnie zarejestrować i
skorzystać z narzędzi programu i internetowego motywatora w walce z tym
nałogiem. Dostępna jest również aplikacja na telefon komórkowy.
Całej akcji patronują znani ludzie ze świata sportu i muzyki
Więc i jest coś ulubionego dla panów i przystojnego dla pań
:-)
20 minut po zaprzestaniu palenia spada tętno i ciśnienie
krwi;
12 godzin po rzuceniu nałogu poziom tlenku węgla we krwi
spada do normalnego stanu;
w dwa tygodnie do trzech miesięcy od ostatniego papierosa
poprawie ulega krążenie i czynności płuc;
w jeden do dziewięciu miesięcy po rzuceniu palenia
osłabieniu ulega kaszel i poprawia się głębokość oddechu; rzęski (drobne
włoskowate struktury, które poruszają śluz z płuc) zaczynają odzyskiwać
normalne funkcje i lepiej radzą sobie ze śluzem oczyszczając płuca i
zmniejszając ryzyko infekcji;
rok porzuceniu palenia zwiększone ryzyko choroby wieńcowej
jest o połowę mniejsze niż u osób nadal palących;
pięć lat po ostatnim papierosie o połowę zmniejsza się
prawdopodobieństwo nowotworu jamy ustnej, gardła, przełyku i pęcherza
moczowego. Ryzyko raka szyjki macicy spada do tego na poziomie notowanym u
kobiet niepalących. Ryzyko udaru mózgu może spaść do tego cechującego ludzi
niepalących po 2 do 5 lat od rezygnacji z nałogu;
10 lat po rzuceniu palenia ryzyko zgonu z powodu raka płuc
jest o połowę mniejszej od tego, które notuje się u osoby ciągle palącej.
Zmniejsza się też prawdopodobieństwo raka krtani i trzustki;
15 lat po rzuceniu palenia ryzyko choroby wieńcowej jest
takie jak u tych, którzy nigdy nie palili papierosów.
Chyba nie trzeba nic więcej dodawać. Moja kuzynka już wie
jak
przestać palić jest na etapie poznawania programu.
A Wy znacie ten program? Korzystacie z niego? myślę że warto
trochę czasu poświęcić temu programowi, chociaż by z czystej ciekawości, a kto
wie ciekawość czasem prowadzi do sukcesu :-)
No to trzymajcie się zdrowo :-)