Tomek i Przyjaciele TrackMaster™ Stacja Sortownicza, Dziś wam przybliżę nową zabawkę jaka dotarła do nas już tydzień temu. Tak szczerze to jest to nasza druga kolejka, jaką dzieci mają, pierwsza już swoje lata liczy i jest z Ikea. A to nasza pierwsza inna bo nie z drzewna :-p Do tej pory Maja musiała się prosić Filipa by pozwolił jej się pobawić. Teraz Maja ma swoją własną i to Filip robi co w jego mocy by Maja pozwoliła mu chociaż popatrzeć na nią ;-D No ma chłopak za swoje, za te lata egoizmu:-D
Ale wróćmy do dnia kiedy kurier wręczył nam przesyłkę. Zanim otworzyłam przesyłkę, poczekałam jak Maja zje obiad, znając ją skończyła by się konsumpcja po zobaczeniu zabawki a wiadomo do zabawy jest potrzebna energia :-) I się nie myliłam najpierw Maja była zdziwiona takiego cudu w swoich zabawkach nie miała a tym bardziej takiego rozłożonego.
Obserwując mnie przy składaniu i ona zaczęła mnie naśladować próbując spinać tory, wyjmować "domki" z opakowań itp.
Gdy wreszcie zabawka nabierała kształty Maja zaczęła się bawić, pozostawiając mamę z resztą części :-) Instrukcja trochę mam wrażenie jest niezbyt czytelna raczej posługiwałam się fotografią na opakowaniu.
Składając jedna mała część torów została mi luzem - po w pięciu tory "falowały się" podejrzewam że ten odcinek toru służy jako część wymienna lub do podpięcia się z innym zestawem.
Składając jedna mała część torów została mi luzem - po w pięciu tory "falowały się" podejrzewam że ten odcinek toru służy jako część wymienna lub do podpięcia się z innym zestawem.
No i czas na główną atrakcję czyli uruchomienie kolejki. Do lokomotywy wkładamy dwie małe bateryjki i jazda. Pierwsza reakcja Mai na samo jeżdżącą lokomotywę zobaczycie na filmiku poniżej, trochę wystraszona szybko chciała zatrzymać ją tak jak by się bała że jej odjedzie :-D
A na czym polega zabawa kolejką?
Lokomotywa czyli Piotrek ciągnie za sobą wagonik na którym wiezie przesyłkę, gdy dojeżdża do sortowni ta przesyłka zostaje zrzucona na pochylnię, z stamtąd wpada na pocztę a kolejka jadzie dalej pod pocztę, tam można włączyć blokadę na torach gdzie zatrzymuje lokomotywę. Załadowując ją z powrotem i zabawa zaczyna się od nowa.
Ale dzieci jak to dzieci nudzą się szybko jedną i tą samą czynnością, więc Piotrek zaczął przewozić i inne towary typu buciki lalek, spinki, klocki, małe misie breloki itp. w końcu Piotrek się wykoleił i sobie jeździł po podłodze :-D
Koniec końcem zabawka trafiona a Maja dostosowała sobie ją do własnych potrzeb ;-)
Przydatne info:
Producent Fisher-Price
zabawka od 3 roku
Zasilanie: 2 baterie alkaliczne typu AAA (LR03)
cena średnio około 140 zł
PS. Kolejką i ja się świetnie bawiłam. Myślę że to wspaniały prezent dla dziecka, a co czytelnicy na to ?
Edit:
Według statystyk najpopularniejszy post na blogu to o kolejce i hasło instrukcja do niej. Ja też miałam problem ze złożeniem jej i jedna część, czyli mały odcinek toru został luzem. Ale po obadaniu tematu nie ma to wpływu na konstrukcje, więc miłej zabawy :-)
ale macie fajna kolejkę! Mój synek by zwariował:)
OdpowiedzUsuńŚwietna kolejka, mojej córci by na pewno przypadła do gustu. Lubi chłopięce zabawki, lubi baję- puzzle z Tomkiem potrafi układać codziennie :)
OdpowiedzUsuńMoje dziewczynki by też pewnie lalki woziły :p a moja Maja byłaby zachwycona :) Nie mówiąc o mężu :p
OdpowiedzUsuńMoja córcia też lubi Tomka, choć na razie u nas tylko książeczka i puzzle z tej serii.
OdpowiedzUsuńMoja Ala uwielbia Tomka! Byłaby zachwycona.
OdpowiedzUsuńSuper zabawka!
OdpowiedzUsuńale bym się pobawiła ;-)
OdpowiedzUsuńMój synek też jest miłośnikiem Tomka :-) bardzo fajne są te zabawki :-)
OdpowiedzUsuńBardzo interesujące. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń