Ostatnio temat prania mnie prześladuje, wszystko przez awarię pralki dopiero co gwarancja się skończyła a tu bach po pralce padł programator :-/ ciężka sprawa każdy mówi, lepiej pralkę kupić. Przez tydzień byłam zmuszona do korzystania ze starej pralki Frani tak moja mama trzyma ją jeszcze i bardzo dobrze, ale pranie w niej mnie wykończyło oprać trójkę dzieci, nie dziękuje obym już więcej nie musiała tyle spodni dżinsowych wykręcać ;-/
Koszt naprawy pralki przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania 13,50 zł tyle kosztowała naprawa pralki, tak dobrze widzicie tyle kosztowały malutkie części kupione w sklepie elektronicznym które mąż za pomocą lutownicy wymienił i pralka chodzi jak ta lala :-)
Ale wracając do prania, przez ten tydzień prania we Frani przyjrzałam się dokładniej pewnemu upominkowi który otrzymałam na spotkaniu blogerek od Jelp, a ma on dużo wspólnego z tą pralką, dla tego powiązałam tematy :-)
Ogólnie co do oceny środków piorących zaskoczona jestem zapachem, przypomina mi to zapachem proszki do prania z lat 80, tak dokładnie ten zapach z dzieciństwa jak mama robiła wielkie pranie raz w tygodniu poświęcając cały dzień na to. I właśnie niczym wyróżniający się zapach proszku i żelu Jelp potrafiły mi przybliżyć tamte czasy.
Po za tym nic specjalnego nie wyróżnia tą markę od innych marek.
PS. A jak tam wasze pralki ile już unicestwiliście ? ja jeszcze żadną :-) ( dzięki mężusiowi )
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
U mnie na szczęście pralka działa, ale Frania oczywiście w pogotowiu jest :)
OdpowiedzUsuńdobry jest ten proszek,a co do pralki to zazwyczaj tak bywa,że po gwarancji szklak je trafia,u mnie kiedyś było podobnie.A franię miłam już baaardzo dawno i też się sprawdzała,tyle tylko,że trzeba było niestety wykręcać pranie... :/
OdpowiedzUsuńTak na filmiku uwieczniłam Cię,ale nie widać twarzy do końca...Poza tym fajnie,że Ci się spodobał filmik ;)
UsuńWiem że nie widać w sumie nie mam nic przeciwko temu...pod warunkiem że wyszłam w miarę wyjściowo :-D
UsuńJelp chyba nigdy nie miałam.
OdpowiedzUsuńZauważyłam, że teraz wszystko się psuje zaraz po skończeniu gwarancji. Pralka między innymi tak nam się zepsuła.
OdpowiedzUsuńPoczytajcie o postarzaniu sprzętu. Urządzenie ma się zepsuć po końcu gwarancji, żeby kupić nowe...
OdpowiedzUsuńsłyszałam o tym aż strach kupować coś nowego :-/
UsuńŚwietnie napisany artykuł.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany artykuł. Jak dla mnie bomba.
OdpowiedzUsuń