środa, 28 sierpnia 2013

Lubimy tą sovę- poduszka antyroztoczowa

antyroztoczowa

Kolejny produkt który dowiozłam do domu ze spotkania blogerek to poduszka antyroztoczowa od Sovy . Podusia jeszcze zanim ją rozpakowałam była

niedziela, 25 sierpnia 2013

Targi, Ikea, Odpust

Ta niedziela była zaplanowana już od paru miesięcy.

Grafik wyglądał następująco:

1) Targi w Krakowie Mother & baby 

 Pełno atrakcji dla dzieci,choć jestem trochę rozczarowana, bo ponoć  zjeżdżalnia miała być za darmo, a jednak cennik był wystawiony :-/  Znaleźliśmy na uboczu mały zamek z kulkami za free, Maja miała tylko okazję tam wejść ( tylko dla maluchów) Starsi rozpaczali :-p Ale i tak nadmuchiwany zamek miał zły dzień bo później przechodząc koło niego widziałam że miał awarię ( powietrze schodziło z niego i mamy musiały ewakuować dzieci )


Dla uspokojenia sytuacji wysłaliśmy ich do makijażystki, Odważny był tylko Filip by sobie dać twarz do wymalowania. Ewa tylko mały tatuaż na ręce :-)



Poniżej Majka biedula zestresowana czeka na swoją kolej do pani doktor na badanie stópek, niestety wiele nie dało się wywnioskować bo były krzyki, nie chciała nawet stanąć na podkładce by odbić  stópkę ;-(
 
 

2) Ikea

No tu Maja w swoim świecie pierwszy lepszy pokój dziecięcy w Ikea i dziecka nie ma, z piskami dorwała misia, zaczęła go usypiać i dokarmiać z filiżanek. 



Na koniec restauracja w Ikea




3) Odpust w mojej byłej parafii

Obowiązkowa karuzela i wata cukrowa



I tak od 9:00 do 16:30 po za domem. Rodzice wrócili wypompowani, a dzieci szczęśliwe :-)

A co tam u was ? jak minęła wam niedziela ?


piątek, 23 sierpnia 2013

Kreda 3D i fascynajca przy zabawie

Jeszcze chyba nigdy tyle zdjęć do posta nie dałam co do tego, ale zabawa była kosmiczna, więc i mnie poniosło. Zabawę nam zafundował Russell która na spotkaniu blogerów podarowałam nam zestaw Crayola


 Kreda 3D okazała się niezapomnianymi wrażeniami przy zabawie, było dużo śmiechu, zdziwienia, szoku, a niektórzy tracili równowagę :-)

Ja do tej zabawy poświęciłam zachodni taras z tyłu domu, gdzie rzadko kto zagląda, chociaż i tak przy tej zabawie tyle było radości że każdy chciał zobaczyć co się tam za tym domem dzieje ;-)
Ja natomiast miałam widok z góry, czyli z balkonu. Dzieci na początku zapoznały się z zawartością pudełka, zrobiły podział i zaczęła się zabawa. Sama byłam zaskoczona efektami, próbowałam uchwycić ten efekt, ale ciężko było mi założyć okulary na aparat ;-p
W każdym razie sąsiadka która przybiegła z dzieckiem, wyczaić co się u nas dzieje, miała problem z przedostaniem się na drugi koniec tarasu, obawiając się że w dopnie w wodę, a jej kroki były coś podobne jak bocian chodzący po łąkach ;-D

Opinia sąsiadki: Najpierw życzyła mi miłego czyszczenia ( o czyszczeniu napisze na końcu) Tym widokiem była tak podekscytowana jak mała dziewczynka, tracąc równowagę biegała po tarasie, zapominając że przyszła z dzieckiem, dziecko niczego jeszcze nie rozumiejąc dziwnie przyglądało się mamie :-)

  Oglądajcie zdjęcia w większym formacie, czyli kliknij na zdjęcie i myszką przesuwaj kolejne obrazy :-)








I zaczynamy pokazówkę
 






Poniżej widać efekt jak kreda się rozdwaja, to jest właśnie 3D na rysunkach ciężko mi to było uchwycić


Ewa już przymierza okulary dołączone do zestawu, by podglądnąć efekt


Widok z góry (z balkonu)






Filip dla uzyskania lepszego efektu rozciera obrazy sobą :-)




Taras to za mało, chodnik wzdłuż domu też został zagospodarowany.



Nie Nie !!!  Maja tam już nie malujemy !!!
 



Kreda 3D okazało się bardzo wydajna, zabawę jeszcze powtórzyliśmy z trzy razy i jeszcze kredy zostało.
 
ZAWARTOŚĆ opakowania:

* 5 kawałków kredy dwukolorowej
* 20 kawałków kredy w jednym kolorze
* 2 pary okularów 3D
* książeczka
* 3 plastikowe uchwyty do kredy
* 4 mega duże szablony do odrysowywania.

Wielkość pudełka: 26,5x6,8x44 cm.
Dla dzieci od 4. roku życia.

Ale Maja lat 2 też się świetnie bawiła (pod nadzorem dorosłym) 

cena około 78 zł za duży zestaw, do kupienia np tu klik
są jeszcze mniejsze zestawy po 27 zł 


A teraz czyszczenie / usuwanie kredy, okazało się że mnie tylko nastraszyła sąsiadka, wystarczyło wyciągnąć węża z wodą i wszystko pod ciśnieniem wody spłynęło z tarasu.  Zabawę można było zacząć od nowa :-) 

 



 

piątek, 16 sierpnia 2013

Emulinka :-)

Przedstawiam wam produkt który otrzymałam na spotkaniu blogerek, produkt z mojej ulubionej półki kosmetycznej dla dzieci. Bardzo zżyłam się z tą marką i chyba nie potrafię wymienić innej marki której jestem tak wierna jak Skarb matki, mam jeszcze dwa produkt od nich, które wam opiszę w późniejszym czasie :-)
A dziś przedstawiam Emulinka czyli emulsja olejowa do kąpieli dla noworodków, niemowląt i dzieci, a  nawet dla dorosłych bo sama ich chętnie używam, zwłaszcza że skórę mam suchą bardzo. 

Zdjęcia wyjątkowo ładnie mi wyszły więc cała prezentacja opakowaniu macie jak na dłoni , możecie się zapoznać z produktem i oglądnąć go jak w sklepie z każdej strony :-) ba nawet wam trochę płynu rozrobiłam w miarce, tego w sklepie wam nikt nie pokaże ;-)


To mi się podoba najbardziej, miarka z podziałką której mi zawsze brakowała w takich produktach


Tu nalałam do miarki płyn, który jest bezbarwny i w sumie bezzapachowy, trochę coś tam wyczuwam ale słabo by określić zapach.



Poniżej dolałam wody, płyn od razu zrobił się mleczny ? nie wiem czy to dobre określenie ale od razu mi przyszło takie skojarzenie :-)

                                                            
                                          



Krótka historia  powstania firmy - marki. Cóż mogę jeszcze dodać, jestem dumna że moje dzieci też są pielęgnowane przez Skarb Matki :-)


Butelka 250 ml z miarką z podziałką
cena około 22 zł
Gdzie kupisz ? Kosmetyki Skarb Matki kupisz w każdej aptece oraz Smyk i Akpol

środa, 14 sierpnia 2013

Miodelka - palce lizać

To jest odkrycie roku, takiej czekolady do smarowania pieczywa jeszcze nie jadłam, ba nie jedliśmy ;-) i ta popularna, co w mediach dużo o niej się słyszy może się schować do tej :-) 
CD miody ma swojej ofercie Miodelkę czyli krem czekoladowy z orzechami i miodem i jak piszą o recepturze "...Czekolada, orzechy, miód. Wszystkie składniki połączone w idealnych proporcjach sprawiają że Miodelka to niepowtarzalny krem. Jego wyjątkowość podkreśla brak sztucznych barwników, konserwantów oraz środków słodzących. Krem Miodelka to doskonały wybór dla dzieci w okresie wzrostu, osób aktywnych i kochających czekoladę...."






Palce lizać ;-)


 I jest ta radość ;-) po skonsumowaniu Miodelki  ;-)


Opinia: Gdy na podwieczorek zaproponowałam po kromce z miodelką, myślałam że skończy się tylko na spróbowaniu, niestety przeliczyłam się, w pięciu (dwoje dorosłych i troje dzieci) obróciliśmy cały słoik i bochenek chleba....a miał być to tylko podwieczorek ;-) dzieci pilnowały się na wzajem, czy czasem za dużo sobie nie wzięły na kromkę kremu, a jak już za dużo ktoś sobie nałożył to awantura, że to niesprawiedliwe bo on wziął za dużo. Pierwszy raz w życiu jadłam taki pyszny krem czekoladowy i na dodatek zdrowy. Myślę że zaspokoi nie jedno wybredne podniebienie :-)

Miodelkę  widziałam ostatnio  w Carrefour w cenie około 9 zł
można nabyć również  w dużych i małych sieciach handlowych takich jak:
Real, Makro,  Alma, Euro, Lewiatan, ML Delikatesy.
A w sklepie on line jest teraz promocja w cenie 7,25 zł  ;-)  cena bardzo apetyczna :-)



piątek, 9 sierpnia 2013

Lime and Style Me Up

Na spotkaniu blogerek otrzymałam od firmy Lime  taki zestaw pierścionków Style Me Up do własnego udekorowania, dziś ze względu na burzową pogodę musiałam dzieciom zorganizować czas, dziewczyny właśnie zajęły się tym i całkiem dużo czasu ich to zajęło, radość niesamowita i ile było później chwalenia się tym, w sumie każdy kto przyszedł do domu to leciały obłożone pierścionkami na palcach ;-) Krzycząc co mama  im dała do zabawy :-)
Fotografie poniżej to tylko i wyłącznie są autorstwa Ewy, zaczyna mi pomagać w blogowaniu :-) zwróćcie uwagę na przed ostatnie mistrz drugiego planu, Majka strasznie się wczuwa w niańczenie, kochane maleństwo ;-)   


Zestaw zawiera :









A tu Majce dostała się nagroda za ukołysanie do snu lalki ;-)


Opinia Ewy o produkcie Lime:  Ewie spodobało się to że kolory są na topie i w jej stylu. Bardzo dużo i kolorowych diamencików do przyklejenia, wzory naklejek też ją zachwyciły, ale mogły by być jeszcze w innych kolorach ;-/ to chyba jedyny minus.

cena około 18 zł