Pierwszy produkt na który się skusiliśmy to kruche ciasteczka owsiane.
Filip: Są pyszne i pierwszy raz zjadłem płatki owsiane :-)
Maja: No cóż, zdjęcie mówi samo za siebie, jej ulubione miejsce na relaks i spokojną konsumpcję, czyli pod suszarką ( ciastko trzyma w prawej rączce )
Ewa: Są kruche, pyszne a owsianka w tych ciastkach smaczna (przyłapana na gryzieniu w swoim bałaganie)
Kolejnym produktem, któremu nie mogliśmy się oprzeć to słomka ptysiowa. Rewelacja po prostu palce lizać :-)
Dzieciom zrobiłam niespodziankę do szkoły, zamiast tradycyjnych kanapek, ( które i tak wracają ) zapakowałam ciasteczka i słomkę ptysiową :-)
Maja oczywiście też miała swoje drugie śniadanie :-)
Jeszcze nie otwarłam trzeciego opakowania, ale to zostawię do zupy. Kiedyś za dziecka jadłam z takim dodatkiem, ale to było tak dawno, że nie pamiętam, jak to smakuje.
Moja ogólna ocena produktów: Opakowania które mnie ujęły po otwarciu pudełka mnie zachwyciły są proste a zarazem mówią że mam do czynienia z produktem klasy pierwszej, co po spróbowaniu upewniło mnie w tym :-) uwielbiam gdy jest wszystko czytelne i widać co znajduje się w opakowaniu.
Smak, mogłabym jeść bez końca, nie mogłam się oprzeć i zrobiłam sobie aromatyczna herbatę i w taki sposób skonsumowaliśmy całą paczkę ciastek. Popijając herbatę i przegryzając ciastka i słomki ;-)
Zapraszam was również
na profil na Facebook http://www.facebook.com/Brzesc?fref=ts gdzie organizowane są konkursy.PS Znacie te produkty ??
Nie znam tych ciasteczek, wyglądają smakowicie. Bardzo lubię owsiane:)
OdpowiedzUsuńOsobiście nie znam tych produktów, ale po tym jak je opisujesz chętnie bym się na nie skusiła :)
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie :) Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńKocham słomkę ptysiową. U nas na nią się mówi ,,kosteczki". Kupuję ją na wagę i zżeramy z Nadzią jak najlepsze decyzje :)
OdpowiedzUsuńTeż takie czasami kupuje, ale zapewniam cię to nie to samo w smaku :-)
Usuńgratuluje tylu słodkości :)
OdpowiedzUsuńu nas też słomkę ptysiową dzieciaki lubią, natomiast ciastek z dodatkami płatków owsianych lub musli nie chcą nawet spróbować
OdpowiedzUsuńBardzo smakowita współpraca :)
OdpowiedzUsuń