sobota, 9 listopada 2013

Zenstyle kadzidełka + niespodzianka

Takie rzeczy to ja od dawna lubiłam, jeszcze gdy chodziłam do szkoły w Krakowie często szłam  ulicą prowadzącą do rynku, a tam zawsze stał taki pan który sprzedawał kadzidełka, zapachy roznosiły się drażniąc pozytywnie mój zmysł powonienia, niestety jako małoletnia uczennica mogłam sobie tylko pozwolić na zaciąganie się zapachem na ulicy, bo kieszonkowe jak to kieszonkowym było skromne, a jeszcze jak przejechało się na gapę tramwajem to wiadomo w tajemnicy przed rodzicami trzeba było zapłacić ze swoich  :-p 
Dziś często sprawiam sobie przyjemność w postaci kadzidełek, mam ich  domu ho ho i trochę jedne kupuje drugie dostaje. I ze względu na tryb jaki w domu panuje i częstych gości, często tlą się gdzieś po kątach nadając atmosferę pomieszczeniom.

Teraz gdy jesień mamy  częściej używam takich produktów.  Z  dwóch moich najlepszych wymówek do używanie tego to: By zapach wilgoci i ciężkiego powietrza od deszczów złagodzić i drugi powód to oczywiście na po prawe samopoczucia :-)



Powyższe kadzidełka są od firmy Zenstyle otrzymałam je na spotkaniu blogerek w czerwcu 

Jedne są o zapachu gardenii więcej na ich temat znajdziecie TU
A drugie to  tak zwana świeżość wody znajdziecie TUTAJ

                                                 Zabawa
 I teraz coś wam powiem, mam dla was niespodziankę :-) ze względu na to że mam tego bardzo dużo w domu i to na dodatek zapachy takie same, a ja lubię częste zmiany. Ten zestaw powyższy komuś chętnie podaruje ;-) Zabawa jest na fanpage TU


Ciekawe jakie było wasze pierwsze spotkanie z kadzidełkami ? :-)

4 komentarze :

  1. Muszę wypróbować choć wolę olejki eteryczne w kominku ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kadzidełek nie znoszę, ale olejki owszem, owszem...

    OdpowiedzUsuń
  3. ja jeszcze moich nie wypróbowałąm, mam złe skojarzenia z kadzidełkami

    OdpowiedzUsuń

Myślisz że możesz coś dodać od siebie? Napisz komentarz ;-)

Ps. Nie publikuje komentarzy z linkami do stron! Chcesz się zareklamować, zapraszam do kontaktu.