A na koniec pełny relaks :-)
niedziela, 29 kwietnia 2012
Niedzielny relaks Mai
Przed południowy spacerek zaliczony. Trochę wózkiem po drodze, ale mała była bardziej zainteresowana kręceniem się kółek, przy wózku niż okolicą, która teraz pięknie kwitnie. Później po sadzie zapoznanie się z wielkim kamieniem, próba wyłażenia na niego nie powiodła się, ale za to do podparcia w sam raz.
Kolejny przystanek to brzoza. Ciężko było się utrzymać chropowatej powierzchni, a przy pierwszych próbach trzymania się samemu, to dopiero wyzwanie
A na koniec pełny relaks :-)
A na koniec pełny relaks :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Maja ma śliczną sukieneczkę :)
OdpowiedzUsuńMaja jest ślicza a w tym ubranku wygląda jak laleczka
OdpowiedzUsuń