Maskotka do samodzielnego uszycia

No dobra przyznać mi się która mama chciała uszyć swojemu dziecku maskotkę ?
Wyszło jak wyszło no nie  :-) nici z planów, lub efekt był opłakany ?

Proponuje skorzystać z gotowca, ja taki poniższy zestaw otrzymałam
na ostatnim spotkaniu mam blogerek w czerwcu od graART. Moje pierwsze wrażenie było raczej nie zbyt oszałamiające bo ja zawodowo szyje na co dzień więc podobne maskotki dość się już naszyłam swoim dzieciom.

Ale postanowiłam podrzucić upominek siostrze, która z szyciem na co dzień nie ma nic wspólnego. Jej zdanie na ten temat był taki "...yyyyy ale, jak, co, ja nie umiem..." i tak ją z tym zostawiłam.

Miesiąc później będąc u niej na kawie nagle zauważyłam że moja chrześnica trzyma znajomą mi rzecz, po skojarzeniu faktów domyśliłam się że to jest ta maskotka do samodzielnego uszycia. Od razu zaczęłam się wypytywać o nią i okazało się że siostra od razu po moim wyjściu gdy jej to podarowałam, wzięła się za szycie. Najpierw tylko chciała zobaczyć co w środku jest a potem już samo poszło :-)

Maskotka okazała się wspaniałym prezentem dla dziecka od mamy, jest codziennie na topie i jak widać po braku guziczka i po zmierzwionej wstążce, musiała być bardzo skupiona uwaga dziecka na misiu :-)   

Taki zestaw do samodzielnego uszycia, to również kreatywny sposób na zajęcie starszego dziecka, które również może sobie samo uszyć dla siebie czy dla młodszego rodzeństwa :-)

Taki zestaw znalazłam  tu KLIK TU

graART znajdziecie tu www.graart.krakow.pl
oraz na FB www.facebook.com/pages/graART

sklepy są w Krakowie na ul Batorego 4 oraz na ul Szlak 47