wtorek, 29 października 2013

Liście, liście lecą z drzew

Prosiłam i prosiłam i się doprosiłam w końcu dzieci poszły zagrabić liście w sadzie.
Ooooo !!!!  i ja naiwna myślałam że w końcu coś wydorośleli widząc jak ładnie zgrabują w dwa piękne duże stosiki.
Za chwilę słyszę pisk, krzyki, wszystko w wersji wesołej ;-D
A moje dzieci świetnie się bawią, tak wesoło że aż postanowiłam im parę fotek po kryjomu zrobić więc przepraszam za jakość robione z dalsza z przybliżonym obiektywem i za szyby :-)

No cóż liście musieli rodzice sobie sami zgrabić, ku rozpaczy dzieci że to już koniec zabawy w liściach w tym roku.

















 A na koniec takie mamy często atrakcje, paralotniarze lubią nad nami latać,  piękne widoki są z nieba na nasza okolicę :-)




Kto się lubi tak bawić ?? oczywiście w liściach, bo ta ostatnia atrakcja to chyba dla odważnych ;-)

12 komentarzy :

  1. Uwielbiałam, jak byłam młodsza. Teraz też bym pewnie się świetnie bawiła. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pewnie też, tylko warunek musiałby być jeden....po zabawie nie interesuje mnie sprzątanie ;-)

      Usuń
  2. Jej... pamiętam jak tak w liściach hasałam ;) A widoki piękne !

    OdpowiedzUsuń
  3. u mnie też trwają porządki w ogrodzie,ale marzy mi sie przelot paralotnią...

    OdpowiedzUsuń
  4. A u nas jakiś ciąg wojskowy. Helikoptery i jakieś śmieszne bezgłośne samoloty. Normalnie aż mi włosy na plecach wstają jak to widzę...

    OdpowiedzUsuń
  5. nie ma to jak dobra zabawa!:) kiedyś jechałam w Twojej okolicy i miałam przyjemność widziec dwóch paralotniarzy:) ale mi się trafiło:)

    OdpowiedzUsuń
  6. super ,sama bym się pobawiła. ps. a ten paralotniarz to zapewne mój brat :)

    OdpowiedzUsuń

Myślisz że możesz coś dodać od siebie? Napisz komentarz ;-)

Ps. Nie publikuje komentarzy z linkami do stron! Chcesz się zareklamować, zapraszam do kontaktu.