Czasem na rynku pojawiają się takie specjalnie cukiereczki wydawnicze, którymi dorosły nie za bardzo zawraca sobie głowę, bo przeglądając książkę - wydaje się ubogie w treść. Ale to co dla nas jest mało atrakcyjne dla dziecka jest hitem i to kolejny przykład że książki wydawane dla dzieci są dla nich a nie dla nas dorosłych.
Na ostatnim spotkaniu mam blogerek Maja otrzymała od wydawnictwa Dwie Siostry ciekawą dla niej książkę. Książka która ją zafascynowała już od samej okładki i sprawia jej wielką radość gdy ją przegląda - bo które dziecko nie lubi słodyczy?
I ciężko nie zgodzić się z opisem "...abecadło staje się zaklęciem spełniającym najsłodsze dziecięce marzenia.
Litery zamieniają się tu w smakołyki, ożywają na fotografiach,
przymierzają różne kroje pisma i zmieniają rozmiary. Nauka alfabetu
jeszcze nigdy niebyła tak słodka!..."
I tak owocna!
Maja poznawała literki zapisywane w różnych rozmiarach, kształtach a nawet spostrzegawczość ćwiczyła, dużo literek ukryte na fotografiach, gdzie dzieci trzymają kartony czy papierowe arkusze na nich wymalowane literki nie zawsze czytelne. Ale takie ćwiczenie bardzo pomaga, bo nie ukrywajmy nie każdy pisze jednym charakterem pisma i takie ćwiczenia pomagają dziecku odszyfrować literki pisane czy drukowane. Ciekawość dziecka nie pozwalała na ominięcie ukrytych znaków, dla tego totalnie mnie wykończyła przeglądaniem tej książki a ona przez zabawę utrwaliła sobie większość literek i teraz gdy widzi gdzieś w swoim otoczeniu wyszczególnioną literkę od razu rozpoznaje ją ;-)
Wielkie brawa dla pomysłodawców, oby więcej takich książek, które uczą przez zabawę ;-)
Info:
Wydawnictwo: Dwie Siostry
Tytuł: Słodkie abecadło
Tekst: Jerzy Bielunas
Opracowanie graficzne: Grażyna Lange
Oprawa twarda, stron 56
cena
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Faktycznie dla dziecka to ciekawa pozycja. Dzieciak szczęśliwy :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna propozycja! Dla dzieciaków idealny pomysł na naukę
OdpowiedzUsuń