Zaczęło się od tego by zachęcić Filipa do częstszego zaglądania w kolorowanki i ogólnie wyćwiczenie ręki, bo jego rysunki raczej odbiegają od normy, zamówiłam na stronie www.bazgroszyt.pl dwie książeczki "Rysuj z gwiazdami" i "Radość tryska z przygód Ryska" książeczki bardzo fajne,
śmieszne począwszy od samej nazwy czyli " Bazgroszyt" i dzieciom bardzo szybko spasowała nazwa :-)
Co mnie podkusiło do tego wydania ??
Co raz częściej o nich słyszałam, to ktoś udostępnił post na Facebook o tu www.facebook.com/Bazgroszyt
albo znowu ktoś polubił to
A że nazwa interesująca to zapoznałam się bliżej z tymi Bazgroszytami :-)
a po bliższe informacje zapraszam tu www.bazgroszyt.pl/dla-rodzicow to ta notka mnie upewniła że to dobry wybór :-)Poniżej foto relacja jak dzielnie Filip walczy, nie tylko z Bazgroszytem, ale i Mają która też chciała sobie pokreślić :-)
A tu na drugi dzień Ewa przekupiła Filipa jakąś obiecanką, tylko po to by sobie narysować dłoń.
Książeczki bardzo mi spasowały, przeglądnęłam deskę w deskę każda stronę, zadania pomysłowe i ciekawe na tyle, że miałam ochotę sama je zrobić :-)
Co myślicie o tym ?
Znam i polecam :) Naprawdę ciekawy sposób na ćwiczenia związane z małą motoryką. Świetny wybór Aniu :)
OdpowiedzUsuńŚwietne pomoce dydaktyczne, dzieci rozwijają wyobraźnię :)
OdpowiedzUsuńFajne te ksiązeczki. Mój synek też dostał tę z prawej strony:)
OdpowiedzUsuńMoja córcia czeka na swój pierwszy Bazgroszyt.
OdpowiedzUsuńMy również polecamy!
OdpowiedzUsuń