Tak jak my dorośli mamy swoje trylogie tak i dzieci też lubią sobie poczytać ciekawe historie. Dla tego przedstawiam wam ciekawe pozycję do biblioteczki dzieci tych trochę starszych.
seria Animal Magic autorki Holly Webb może znacie ? Jeśli nie to czas się zapoznać i sprawić dziecku niezapomniane wrażenia w podróż do magicznego świata.
W księgarniach właśnie pojawiły się nowe tomy 6 "Teodor rusza z pomocą"
Oraz tom 7 " Dzielny Fryderyk"
seria Animal Magic autorki Holly Webb może znacie ? Jeśli nie to czas się zapoznać i sprawić dziecku niezapomniane wrażenia w podróż do magicznego świata.
W księgarniach właśnie pojawiły się nowe tomy 6 "Teodor rusza z pomocą"
Oraz tom 7 " Dzielny Fryderyk"
Zacznijmy od tego że Holly Webb jest Brytyjską autorką książek o zwierzętach dla dzieci. Ale nie takie sobie zwykłe poradniki, tylko opowieści :-)
A cała ta opowieść zaczęła się gdy pewna dziewczynka musiała zmienić miejsce zamieszkania. Nowe otoczenie jak to bywa zawsze jest niby ciekawe ale i ciężko zaakceptować zmiany. Mała Lotka, czyli dziewczynka zamieszkująca chwilowo u wujka który prowadzi sklep zoologiczny, nagle odkrywa że zwierzęta w tym sklepie są magiczne..... I tu zaczyna się przygoda każda książka czyli 7 tomów opowiada o przeżyciach dziewczynki jej problemach i o tym jak próbuje pomóż innym, oraz jak rozwiązać największą tajemnicę zniknięcia pewnej jej bliskiej osoby.
Tom szósty daje już dużo wyjaśnień ktoś się znalazł :-) a Lotka próbuje jak najwięcej dowiedzieć się od osoby odnalezionej co się z nią działo przez ten czas nieobecności. Ale jednocześnie zdaje sobie sprawę że winna temu osoba czyli zła Pandora wróciła i nadal chce by inni cierpieli. Jak to wszystko się zakończy, kto pomoże unicestwić złą Pandorę ?
Tom siódmy Koniec Pandory, ale nie koniec opowieści. Lotka musi jeszcze stawić czoło rzeczywistości i pewnej Sarze ze szkolnej klasy, która jest osobą uciążliwą dla całej klasy. Dokuczanie, poniżanie i wredność Sary musi się zakończyć raz na zawsze.
Opinia Ewy:
Na początku ciężko było zacząć, trochę z przymusu by sprawić radość mamie (sorki mamo). Temat zwierzątka nie był zachęcający do rozpoczęcia czytania. Ale z biegiem kolejnego rozdziału szło coraz szybciej i szybciej aż był już koniec. Koniec jednak tylko książki, bo apetyt na poznanie dalszej historii był większy. I tak się wciągnęłam że szybko sięgnęłam po następną część.
Łatwy język, lekkie słowa jak to mama mówi czyta się za jednym tchnieniem czy jakoś tak się mówi? A dodatkowo bohaterka jest w moim wieku, więc i problemy życiowe podobne. Teraz mama jak to bywa po każdej przeczytanej książce wypytuje mnie co i jak. Nie potrafię opowiedzieć w dwóch zdaniach co było w książce. Ale uważam że warto było zerwać trochę nocek na czytaniu by następnego dnia chodzić z głową w chmurach.
Ewa
Wszystkie tomy znajdziecie TU KLIK
My mamy tom I. Czasem czytam mojej córce, ale zbyt wiele jeszcze z niej nie rozumie ;)
OdpowiedzUsuńPoczekaj mamo, przyjdzie czas że córcia zapyta a co było dalej ? może warto skompletować wszystkie części :-)
UsuńFajna :)
OdpowiedzUsuńŚwietna książka,a Ewa!Może załóż bloga,bo pisanie nieźle Ci idzie!Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńJuż raz założyła :-) skończyło się na jednym poście :-p zdecydowanie lepiej jej wychodzi czytanie :-)
Usuńświetne książeczki
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja Ewy!
OdpowiedzUsuńDla córki 11 lat, bomba. W zasadzie nie jest to Herman Hesse, ale do CZYTANIA zachęca.
OdpowiedzUsuń