To kolejna nowość Egmont z pędzącej serii. Moje dzieci nie miały okazji poznać żółwi i jeży, ale ślimaki goszczą u nas ;-) I tak na jednej nodze próbują do ślizgać się do mety, dając przy tym wiele radości.
Jak wszystkie pozostałe gry które mieliśmy okazje testować tak i ta jest nie tylko grą planszową. Jest to również fajna zabawka dla mojej czterolatki. Figurki ślimaków dla niej to sama wyśmienita zabawa. Nie raz i dwa zdarzała się sytuacja że dziecko w
kieszeni je nosiło a mama jej skarb odkryła, np w kościele gdy pod ławką dziecko przesuwa ślimaki :-D
Starsze dzieci na szczęście grają prawidłowo według zasad. Choć była raz sytuacja że któregoś poniosła fantazja czy wizja szybkiego dotarcia na metę, ale oszustwo w tym przypadku miało krótki ślizg :-D
Zasady gry nic trudnego jak samo odczytanie instrukcji. Mój dziesięciolatek od razu wszystkich rozłożył na liściu dosłownie. A później gra potoczyła się jak z płatka czy może z liścia :-)
Jak zwykle pięknie wydana i solidna gra. Drewniane figurki mają swój urok i można się nimi bawić. Gra jest taka wciągająca że po jednej partyjce ma się ochotę na kolejną i to chyba najlepsza rekomendacja ;-)
Opis ze strony www.sklep.egmont.pl
"... Kontynuacja bestsellerowej gry Pędzące żółwie! Unikalne kości do gry, idealna gra dla całej rodziny!
Nowa gra z pędzącej serii!Gracze rzucają kolorowymi kostkami i przemieszczają ślimaki na planszy. Po drodze starają się spychać przeciwników i zdobyć jak najwięcej pysznych grzybów. Do samego końca nie wiadomo, którymi ślimakami grają przeciwnicy, co gwarantuje wielkie emocje. Gra ma proste zasady, a o zwycięstwie decydują taktyka i umiejętność blefowania...."
Info:
Gra planszowa
Pędzące ślimaki
Liczba graczy 2-5 graczy
Wiek od 6-106 lat
Czas rozgrywki 30 min.
Widzę że kolejna gra z egmonta, oni mają je fantastyczne :-)
OdpowiedzUsuń