piątek, 30 października 2015

To się w głowie nie mieści



Zabawa bez końca, kto nie lubi tego stanu? Bawić każdy lubi się na swój sposób, a zwłaszcza wspominać jak to było. To nic trudnego można pobawić się w wehikuł czasu.
Przepis na taką zabawę nie jest zbyt skomplikowany wystarczy

środa, 28 października 2015

Maja poznaje świat. Trudne pytania




Kto ma dzieci ten wie że przychodzi taki dzień, gdy dziecko zbije cię z tropu swoim pytaniem. Pytania wydają się łatwe dla nas, ale jak tu odpowiedzieć w nieskomplikowany sposób dziecku?
Czytając te książeczki mojej Mai, przypomniała mi się sytuacja jak mnie dzieci zaskakują swoimi pytaniami. Pominę fakt że najczęściej padają takie pytania w nieodpowiednim momencie -  nie ma to jak rzucić pytaniem "...Czemu ten pan pali papierosa?..." w momencie gdy stoimy koło niego na przystanku. W tym momencie inni oczekujący

piątek, 23 października 2015

Trening twórczego myślenia



Szczerze wam powiem że jak pokazałam Filipowi te wydania to mu podniosłam ciśnienie. Filip to fan matematyki i jak mu przyjdzie coś pisać to go skręca we wszystkie strony. Ale ja wiem że to takie chwilowe, to samo było z czytaniem, zapierał się rękami i nogami. Teraz nieraz musi dostać ścierką

wtorek, 20 października 2015

Liczę sobie

Pewien czas temu Filip miał przyjemność  spędzić trochę czasu w odosobnieniu. Pobyt w szpitalu trochę go nudził i zaczął tęsknić za szkołą....no może bardziej za matematyką którą uwielbia ;-)   


Mama go poratowała i podrzuciła mu małe co nie co, oczywiście nie chodzi o słodycze (tu miał zakazane). Dla niego matematyka to miodzio (po tacie) Dla tego

sobota, 17 października 2015

Mysi domek

Drodzy rodzice, mam dla was wspaniałą propozycję na prezent dla dziecka czy na mikołaja, pod choinkę, dzień dziecka a może urodziny i bez okazji też może być. Obowiązkowa pozycja na półce z literaturą bez względu na płeć ;-)


Powyższa książeczka "Mysi domek" zafascynowała wszystkich domowników bez względu

wtorek, 13 października 2015

piątek, 9 października 2015

Dwie siostry i wiedźma

Czasy gdzie ja z siostrą buszowałam po lesie mam dawno za sobą - a w dzisiejszych czasach dzieci samych raczej do lasu nie wypada puszczać. Ale czemu by nie przenieść się w tajemniczy świat? za pomocą słowiańskich bóstw.


Odkrywanie lasu to fajne zajęcie, las faktycznie jest

czwartek, 1 października 2015

Plusk! Czy ktoś wpadł do wody?

Co mnie skusiło by zdobyć tą grę? Opakowanie! nawet nie czytałam opisu, jak pierwsza myśl jaka mnie naszła to praktyczne opakowanie..... bo metalowe!


Czemu punktem decydującym było fakt że opakowanie jest metalowe?