czwartek, 6 grudnia 2012

A Ewa dostała....Harumika

A Ewie Mikołaj przyniósł... zawsze marzyła by mieć takiego manekina jak mama, by mogła projektować modę, bo na lalkach Barbie się tego nie da rady, ciągle się jej przewracały.....i czasem łaciną jechała jak była w nerwach ;-)
Kiedyś na Facebook zauważyłam jak pewien sklep ogłosił obniżkę - 70 % A co mi tam   zaglądnę, od razu rzuciła mi się w oczy ta lalka nietypowa, po przeczytaniu opisu i skonsultowaniu z drugą połową w końcu to był majątek z przesyłką razem 23,- zł :-D postanowiliśmy i zostało zakupione :-)




Specjalne silikonowe szpary umożliwiają upchanie kawałków tkanin do wewnątrz.




Podstawka i z tyłu podpórka oraz buty specjalne które montuje się do podstawki unieruchamiają manekina
Manekin jest większy od tradycyjnej Barbie, nogi są nieruchome, dłonie i głowę można wypiąć.
 

No po prostu Ewa jest zachwycona, pomimo że w liście do Mikołaja prosiła o lalkę "monster szajs "  ( to nazwa nadana przez mnie i męża ) to jest bardziej zadowolona z tego manekina :-) i sama przyznała że to najlepszy prezent jaki w życiu dostała :-)  I pomyśleć że tylko 23 zł kosztował :-) z góry wam zapowiadam że ciężko będzie wam znaleźć tego manekina, większością jak patrzyłam po sklepach internetowych jest wyprzedany, a na allegro widziałam za 65 zł.  :-0

Fotografie są autorstwa Ewy :-)

3 komentarze :

  1. Kochana, bomba. Masz rację co do tego szajsu, którym zachwycają się dziewczęta. A tutaj wreszcie lala z wielgachnym nosem i jednym cycem. Niech Ewuni długo służy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Litości, co to za dziwne zabawki ;) Dziecko pieje z zachwytu :)

    OdpowiedzUsuń

Myślisz że możesz coś dodać od siebie? Napisz komentarz ;-)

Ps. Nie publikuje komentarzy z linkami do stron! Chcesz się zareklamować, zapraszam do kontaktu.